#1 2014-11-12 15:05:08

komandir

Administrator

Zarejestrowany: 2014-11-12
Posty: 9
Punktów :   

Kto chętny

Witam Wszystkich!

Stworzyłem to forum by wszyscy zainteresowani wyjazdem na Matterhorn mieli łatwiejszą formę komunikacji.  Będziemy mogli wspólnie planować cały przebieg wyprawy. Więc chłopaki rejestrujcie się i zaczynamy zabawę:D

Offline

 

#2 2014-11-17 18:54:31

maniek_bb

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-11-13
Posty: 2
Punktów :   

Re: Kto chętny

Ahoj Bartosz,
a jest już jakaś decyzja którą drogą chcesz wchodzić i w którym miesiącu?
Z ta rodzinka to bardzo fajny pomysł, jeśli się zdecyduje to byłbym jak najbardziej za.

Offline

 

#3 2014-11-18 18:56:05

komandir

Administrator

Zarejestrowany: 2014-11-12
Posty: 9
Punktów :   

Re: Kto chętny

Witaj Macieju.

Akurat tym razem Darek i Wojtek ( z wyprawy z Elbrusu) zadeklarowali się by jechać na Matterhorn, więc tym razem, nie będę wychodzić przed szereg i wszystko będziemy planować razem. Powiedz Dorocie, że będą też nasze "wybranki serca" i będzie miała z kim ponarzekać na zainteresowania swojego męża.
Wyprawa będzie prawdopodobnie w pierwszym tygodniu sierpnia, ale to jest jeszcze do uzgodnienia. Co do trasy wspinaczki mam kilka pomysłów ale najpierw zajmijmy się terminem i logistyką.

Offline

 

#4 2014-11-23 22:18:34

Wojtekhorn

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-11-23
Posty: 7
Punktów :   

Re: Kto chętny

Hoi!
To chyba po szwajcarsku "cześć" ;-)
Właśnie miałem wolną chwilę, więc zajrzałem do Was. Jak leci?
Zaczynam uczyć się kilku podstawowych słów po szwajcarsku hehe :-P

Czy Ty Bartek planujesz przylot do Polski w sezonie letnim 2015?
Czy raczej wybierałbyś się prosto z wyspy w rejon Zermatt?

Ciekawą opcją mógłby być wspólny wyjazd z Polski. Mam tutaj na myśli samochód. Jakiś większy bus lub na kilka samochodów.
W 2012 wyruszałem od siebie z Mielca busem i zbierałem po drodze jeszcze 3 osoby, z którymi zdobywałem Mont Blanc.

Oczywiście wszystko zależy od tego ile ostatecznie będzie chętnych osób. No i kwestia osób towarzyszących.
Osobiście moja narzeczona jak na razie nie chce w ogóle słyszeć o Matterhornie :-P
No, ale mamy jeszcze 9 miesięcy na oswojenie z tym przedsięwzięciem ;-)

Pozdrawiam.
WM

Offline

 

#5 2014-11-26 21:51:37

komandir

Administrator

Zarejestrowany: 2014-11-12
Posty: 9
Punktów :   

Re: Kto chętny

Witam Cię Wojciechu!

Miło Cię słyszeć.
Co do wyjazdu to jeszcze nie wiem czy będziemy lecieć z tond na miejsce czy z Polski. Ustalmy wstępnie ile osób będzie jechać i jaki transport byśmy mieli do dyspozycji.
A skąd miałeś busa podczas wyjazdu na Mont Blanc?

Moja żona też nie nie chciała nic o Matterhornie słyszeć ale już po woli się oswaja.

Co myślisz o dacie 31 lipiec do 9 sierpnia. Wyjazd w piątek wieczorem z polski a powrót w niedziele po południu. Mielibyśmy czas na wspinaczkę i chodzenie po szlakach z naszymi żonami.

Pozdrawiam
Bartek

Offline

 

#6 2014-11-27 22:02:05

Wojtekhorn

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-11-23
Posty: 7
Punktów :   

Re: Kto chętny

Busa wynająłem z tutejszej wypożyczalni samochodów.
Na tydzień czasu wyniosło to Nas jakieś 1000-1200 zł. Nie pamiętam dokładnie.
Jechało Nas 4 osoby, więc koszty wraz z paliwem podzieliliśmy między siebie.
Omawiany BUS był fajną opcją, z tego względu, iż miał wyciągnięty rząd foteli.
Swobodnie siedzieliśmy sobie w czwórkę i za nami bagaże wraz ze sprzętem do wspinaczki.
Jakby to wyglądało w naszym obecnym przypadku, to zależy.
Samochód bardzo szybko zapełnia się wszystkimi rzeczami potrzebnymi do wyprawy. Zwłaszcza przy większej liczbie osób.
Myślę, że więcej niż 6 do takiego busa nie wejdzie, wraz z bagażami.
Policzmy ilu będzie nas chętnych i czy potwierdzamy chęć wyjazdu osób towarzyszących.
Osobiście bardzo chciałbym aby moja narzeczona pojechała razem ze mną i mnie dopingowała gdzieś na dole z lornetką w ręku ;-) To zależy czy zechce.
Na dzień dzisiejszy wolałbym liczyć jedynie siebie chociaż oczywiście wszystko się może zmienić.
Trzeba oczywiście sobie samemu, każdemu z nas zastanowić się, przekalkulować jakim transportem będzie komu wygodniej.
Osobiście w Alpy jechał 2 razy samochodem i było bardzo WESOŁO ;-) Gorąco polecam. Muzyka, śpiew, opowieści z gór i fajna atmosfera.

Jeśli chodzi o datę, którą podajesz to jak najbardziej na TAK. Najważniejsze, aby jak najwcześniej umówić sobie datę wyjazdu. Można wiele spraw sobie wcześniej dzięki temu zaplanować. Z urlopem na czele!
Mielibyśmy czas na aklimatyzację w ciekawym terenie w towarzystwie bliskich nam osób Musimy sobie wszystko dokładnie zaplanować.
Słyszałem, że do Zermatt nie można dojechać samochodem spalinowym. Jedynie elektryczne wozy allowed
Trzeba zostawić auto w pobliskim Tasch. Trzeba omówić formę noclegu jaka by nas interesowała.
W dłuższej wolnej chwili przestudiuję tamtejsze okolice.

Pozdrawiam z aktualnie zimnego Mielca
WM

Offline

 

#7 2014-12-11 16:20:20

komandir

Administrator

Zarejestrowany: 2014-11-12
Posty: 9
Punktów :   

Re: Kto chętny

Witam!

Chłopaki co byście powiedzieli jak byśmy zrobili wyprawę na dwa kraje. Nie ograniczali się jedynie do Szwajcarii. Na przykład, jak byśmy byli w sobotę  Szwajcarii, w poniedziałek rozpoczęli byśmy etap górski, a załóżmy że w czwartek  zeszlibyśmy ze strony Włoskiej i tam spędzili resztę urlopu.
W czasie jak my byśmy byli w górach, to dziewczyny samochodem pojechały by na włoską stronę góry.

Rozpoczęlibyśmy wyprawę w Zermatt (Szwajcaria) a zakończyli w Breuil-Cervinia (Włochy)

Co wy na to?

Offline

 

#8 2014-12-15 22:57:16

Wojtekhorn

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-11-23
Posty: 7
Punktów :   

Re: Kto chętny

To dobry pomysł.
Organizując wcześniej pobyt, trzeba wziąć pod uwagę oba regiony. Można oszacować czas zejścia i spróbować zorganizować pobyt również po włoskiej stronie. Chyba, że istnieje możliwość potwierdzenia daty na miejscu.
Chętnie wziąłbym taką opcję pod uwagę ;-)

Offline

 

#9 2014-12-16 11:55:38

maniek_bb

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-11-13
Posty: 2
Punktów :   

Re: Kto chętny

Sir Komandir rozumiem ze masz tu na mysli wejscie grania Hornli i zejscie grania Lion? Czy chcesz bardziej utrudniac zycie?

Offline

 

#10 2014-12-17 23:54:05

Wojtekhorn

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-11-23
Posty: 7
Punktów :   

Re: Kto chętny

Wstępna propozycja:

Opcja samochodowa

Dojeżdżamy do Tasch, oddalonego od Zermatt o ok. 5 km. Zostawiamy tam samochód/y na jednym z wielu płatnych parkingów. Do Zermatt, w którym moglibyśmy mieć zorganizowany nocleg (np. Matterhorn Hostel - jeden z tańszych) można dojechać pociągiem, autobusem lub dla większej ilości osób taksówką, która może być tańszą opcją.
Z Zermatt (po wcześniejszym ustaleniu) możemy podjechać kolejką do Schwarzsee i dalej kontynuować pieszo wędrówkę do schroniska Hornlihutte. Inną opcją mogłoby być dojście z Zermatt piechotką aż do samego schroniska Hornlihutte (4 - 5 godz. od Zermatt).
Po wcześniejszej rezerwacji miejsc w schronisku, nie będzie problemu z noclegiem. Dotychczas mieściło się w nim 50 miejsc noclegowych. W tej chwili go przebudowują i otwierają na nowo w lipcu 2015 r. Muszę jeszcze sprawdzić od kiedy będzie można rezerwować miejsca.
Ewentualnie istnieje opcja rozbicia namiotów obok schroniska po wcześniejszym zgłoszeniu w recepcji. Osobiście byłbym za lżejszym wspinaniem, bez namiotów.
Po spędzonej nocy w schronisku można atakować szczyt północno-wschodnią granią Hornli. Z Hornlihutte na szczyt przejście zajmuje od 5 - 6 godzin.
Następnie (po wcześniejszych ustaleniach) można zejść włoską, południowo-zachodnią granią Lion. Przez schronisko Carrel dojść do Abruzzi, skąd jest już niedaleko do włoskiego miasta Cervinia, gdzie moglibyśmy spotkać się z naszymi bliskimi.

Poniżej spróbuję dołączyć 2 mapki z trasą:

http://www.alpy4000.cz/obrazky/tury/mat … -velka.jpg

http://www.google.pl/imgres?imgurl=http … =0&ndsp=18

To oczywiście tylko taki wstępny zapis i zamysł ;-)

Czekam na wszelkie uwagi i/lub inne propozycje.

PZDR, WM.

Ostatnio edytowany przez Wojtekhorn (2014-12-17 23:59:52)

Offline

 

#11 2014-12-18 16:15:45

komandir

Administrator

Zarejestrowany: 2014-11-12
Posty: 9
Punktów :   

Re: Kto chętny

Witajcie Wojciechu.


Co do noclegu to jestem jak najbardziej za. Morzmy również sprawdzić oferty hoteli i hosteli w Tasch gdzie auto moglibyśmy za darmo parkować przy hotelu.

Co do kolejki do Schwarzse to myślę że byśmy zaoszczędzili dużo energii która z pewnością nam się przyda w późniejszych etapach.

Ja osobiście sprzętu biwakowego nie będę brać. Za dużo sprzętu i kilogramów do wspinaczki a plecak może się klinować między skałami bądź wadzić o nie. Nasze plecaki nie powinny ważyć więcej niż 8 kg po wyjściu ze schroniska zakładając że uprzęże, liny, kaski będziemy mieć już na sobie. W plecaku powinny zostać raki, czekan termos, prowiant oraz ewentualnie jakieś duperele o jakich zapomniałem wymienić.

Nocleg w Hornlihutte według mnie jest najlepszą opcją

Proponuje również wykupienie ubezpieczenia w Alpenverein, które daje również zniżkę na noclegi w schroniskach alpejskich o 50%


Pozdrawiam
Bartek

Offline

 

#12 2014-12-21 01:12:06

Wojtekhorn

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-11-23
Posty: 7
Punktów :   

Re: Kto chętny

Dobry wieczór forum

Opcja noclegu w Tasch jest godnym uwagi tematem. Trzeba porównać i przeanalizować wszystkie opcje.

Co do lekkiego plecaka jestem bardzo ZA! Już widziałem filmiki różnych osób, które przeciskały się w szczelinach skalnych z wielkim plecakiem.

Również polecam wykupienie członkostwa w Alpenverein. Właśnie wysłałem formularz zgłoszeniowy do klubu Alpenverein. Osobiście byłem świadkiem wielu zalet i przywilejów dla członków Alpenverein podczas wyjścia na Mont Blanc.

Z pozdrowieniami oraz Świątecznymi życzeniami,
Wojtek.



Cześć załoga

Jak Wam leci w nowym roku?

Bardzo cicho na tym forum.

Chciałbym Was poinformować, iż jestem w kontakcie z Romanem Hallerem ze schroniska Hornlihutte.
Napisał mi, że rezerwacje będzie mógł nam dokonać nie wcześniej niż od 01.03. tego roku.

Odpisałem mu, że zliczymy wszystkich uczestników naszej wyprawy i podamy mu do końca lutego aby mógł nam zarezerwować miejsca na koniec lipca 2015.
Tak, że pytam KTO CHĘTNY na 100% ???

Chciałbym się również pochwalić, że w styczniu otrzymałem kartę członka Alpenverein :-)
Opłaciłem składkę na cały 2015 rok i można ruszać w Alpy

Do następnego.

Ostatnio edytowany przez Wojtekhorn (2015-02-07 22:20:09)

Offline

 

#13 2015-02-09 14:55:54

komandir

Administrator

Zarejestrowany: 2014-11-12
Posty: 9
Punktów :   

Re: Kto chętny

Ok Panowie!!!

Kończymy ten zimowy marazm i zabieramy się do roboty!

W czwartek wrzucę kilka pomysłów do przedyskutowania.

Ja również 100% jadę :-)

Karta Alpenverein już ładnie eksponuje się w moim portfelu.

Offline

 

#14 2015-02-09 22:46:58

Wojtekhorn

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-11-23
Posty: 7
Punktów :   

Re: Kto chętny

Hej Bartek

Ty masz może zainstalowanego WhatsApp'a? lub Viber'a?

Moglibyśmy w szybszy i prostszy sposób komunikować się

PZDR

Offline

 

#15 2015-02-10 21:37:38

komandir

Administrator

Zarejestrowany: 2014-11-12
Posty: 9
Punktów :   

Re: Kto chętny

Mam  Vibera.

Próbowałem się do Ciebie dzisiaj dodzwonić. Dalej masz numer z końcówką 388?

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.collegium.pun.pl www.worldrock.pun.pl www.wsciekleorly.pun.pl www.missbimbo.pun.pl www.shahrukhikajol.pun.pl